W dniach 25-27 września klasy IIg, IIIa, IIIb oraz IIId pod opieką P. Dariusza Padykuły zwiedzały Muzeum Zamkowe w Pszczynie - Stajnie Książęce. Odbywała się tam wystawa Motocykli Zabytkowych z dwudziestolecia międzywojennego.
Dwudziestolecie międzywojenne w Polsce to okres upowszechniania się motoryzacji i fascynująca historia polskiej myśli technicznej. Jednak same początki były niesłychanie trudne, brak wsparcia finansowego (konstruktorzy niejednokrotnie finansowali projekty z własnych skromnych funduszy), jak i brak zaplecza technicznego nie pozwalały na wprowadzenie seryjnej produkcji. Na taką pozwolić sobie mogły tylko duże państwowe zakłady, które miały zamówienia od służb mundurowych. Dopiero rok 1938 zaowocował wieloma motocyklami produkowanymi na licencjach. Kielecka SHL 3KM, legionowska Podkowa 98, warszawski Perkun P100, czy produkowany w Grodnie Niemen 100DV, to jednoślady z silnikiem Villiers 98 produkowanym na angielskiej licencji, inni konstruktorzy preferowali podzespoły niemieckie Wszystko pokrzyżował wybuch II wojny światowej, niektórzy z producentów nie zdążyli zbudować nawet serii informacyjnej, kończąc produkcję na kilku egzemplarzach. Innym udało się wyprodukować po kilkadziesiąt, lub nawet kilkaset sztuk. Z małych motocykli najwięcej zachowało się kieleckich SHL 3KM (około 60 sztuk), których wyprodukowano do wojny około 2000 sztuk. Ciężkich Sokołów 1000 i Sokołów 600 także wykonano sporo, bo w sumie około 6000 sztuk, ale były to pojazdy wojskowe, więc zdecydowana większość z nich trafiła na front i została zniszczona podczas działań wojennych. Tych pięknych pojazdów zostało do dziś nie więcej jak 200 egzemplarzy, ale w wojnie brały udział wszystkie motocykle, które były w stanie unieść żołnierza z oporządzeniem, czasami kuriera z pocztą lub frontowymi meldunkami. 2017-09-28 19:39:23 |
Ze względu na dostosowanie strony internetowej do wymogów ustawy o dostępności cyfrowej strona jest przebudowywana.